Na naszych oczach rodzi się nowa era dominacji druku 3D i tempo w jakim druk przestrzenny opanowuje różne branże gospodarki i medycyny jest imponujące.
Czy nasze dzieci powinny mieć szansę tę technologię poznać? W polskich szkołach uczniowie klas starszych będą mieli do dyspozycji drukarki 3D, a co z młodszymi? Czy powinni czekać kilka lat?
Na rynku pojawiły się długopisy 3D – przystępne cenowo – doskonała pomoc dydaktyczna rozwijająca nie tylko zdolności artystyczne pozwalając tworzyć różna kształty 2D i 3D umożliwiając uczniom ilustrowanie pojęć z matematyki, języka polskiego, historii, geografii, sztuki, projektowania, itd.
Pojawił się jednak problem gdyż filament PLA lub ABS wykorzystywany w drukarkach i długopisach 3D musiał być rozgrzany do wysokiej temperatury topnienia od 165 – 195OC. Eduko nigdy nie zarekomendowało by takiej pomocy dydaktycznej dla szkół ze względu na wymogi bezpieczeństwa.
Na szczęście okazało się, że nasz partner firma Creality opracowała konstrukcję długopisu 3D wykorzystującego jako filament PCL – materiał o temperaturze topnienia poniżej 60oC.
Nareszcie mamy pomoc dydaktyczną rozwijającą kreatywność dzieci – bezpieczną do tego stopnia, że filamentem PCL nie można się poparzyć układając go nawet bezpośrednio na skórze.
Co więcej ten polikaprolakton (PCL) spełnia nasze wymogi ekologiczne – jest biodegradowalny (okres 2-4 lata), bo EDUKO® jest zielone, EDUKO® jest Eko, daje się łatwo kolorować i posiada doskonałą przyczepność międzywarstwową. Po schłodzeniu jest bardzo wytrzymałym i odpornym na uderzenia tworzywem sztucznym a przy tym łatwo ręcznie korygować kształty wydrukowanych już obiektów po zanurzeniu ich w wodzie o temperaturze 60oC.